sobota, 10 października 2009

Pierre Teilhard de Chardin - cz. 3 Chrystus Omega – wcielenie Boga – Trójca

Dynamika ewolucji, uświęconego ruchu ku pleromizacji dzieje się w atmosferze mistycznego poruszenia centrującą siłą kosmicznej miłości Boga. Także przy ograniczonych możliwościach poznania człowiek doświadcza Boskiej bliskości – przeświadczenie to stoi w długiej tradycji apofatycznej, która łączy Wschód i Zachód, nawet wtedy, gdy sposoby wyrażania bojaźni i drżenia przed nieznanym posiadają inny charakter.

Mówiąc o chrześcijaństwie Teilhard podkreśla kluczową rolę tradycji rzymskokatolickiej. Jezuita wielokrotnie podkreślał swoją radość, że urodził się w sercu katolickiego kręgu, „w najbardziej wypośrodkowanym centrum uprzywilejowanej strefy.” Dla Teilharda zwiastowanie Chrystusa Omegi bezwarunkowo potrzebuje katolickiej formy chrześcijaństwa.

Także Teilhard podkreśla nieustanny ruch od tego co bardziej Znane w kierunku tego, co coraz bardziej Nie-znane. Podczas tej mistycznej interakcji aspekt nieznany (apofatyczny) i znany (katafatyczny) należą do siebie, jeden rozjaśnia drugi, wskazując na fenomen ludzkiej egzystencji i jego centrum. Tym centrum jest pleroma, która Teilhard nazywa wypełnieniem, Omegą. Ewolucyjne stworzenie i żywy, objawiający się (dynamiczny) Bóg, chrześcijański fenomen i wcielony Bóg, żywy Kościół i Chrystus Omega – oto najistotniejsze aspekty soterycznej mistyki Teilharda.

Punkt Omega jest u Teilharda końcową sekwencją creatio continua, a więc całej, otaczającej nas rzeczywistości i historii. Początkiem tego procesu był akt stworzenia, punkt Alfa, który poprzez inkarnacji Bożego Logosu został wypełniony. Tę właśnie prawdę przekazuje Kościół. W swoich Szkicach osobowego uniwersum (1936) Teilhard podkreśla uniwersalną zgodę (konwergencję) natury, historii i elementu chrześcijańskiego. Komunia tych trzech elementów jest ostateczna i podąża za prawem postępującej konsolidacji i centrowania objawienia ku Najwyższemu Komuś, który przewyższa antropomorfizujące i jakiekolwiek inne wyobrażenia na temat Osoby Boga.

Chrystus Omega jako sprawca wiary i jej cielesne wypełnienie (Hebr. 12,2) jest Punktem odniesienia dla całej rzeczywistości. On jest celem (Omega) niosącym fundamenty świata (Alfa) i to nie w formie hipotetycznych założeń, ale w jak najbardziej rzeczywistym sensie, który ilustruje prawda inkarnacji, żywy środek ludzkiej historii, tajemnica Bogoczłowieczeństwa Jezusa Chrystusa. Chrystus Omega poprzez śmierć i zmartwychwstanie urealnia i wprowadza w kosmiczny wymiar miłość Boga i jednoczy ze sobą światy. Całe stworzenie kieruje się (wzdycha!) w stronę inkarnacji, mistycznego zjednoczenia z Bogiem

Pierre Teilhard de Chardin nie zaniedbuje w swojej mistycznej refleksji trynitarnego aspektu objawienia, a wręcz ukazuje go jako niezbędny w zrozumieniu i otworzeniu się na Chrystusa Omegę. Bóg jako absolutna Jedność, jako ten Jedyny stoi naprzeciw siebie poprzez pochodzenie i jednoczenie (element wiecznego zrodzenia Logosa, wiecznego pochodzenia Ducha oraz wiecznego powrotu wszystkich hipostazji ku Jedności Jedynego Boga). Powyższa prawda znajduje swoje odbicie w Trójjedynej miłości, konstytutywnej dla Bożego esse, obecnego w akcie ewolucji.

Niezwykle złożona i skomplikowana myśl Teilharda, która została ukazana w tym tekście jedynie w skromnym zarysie była przedmiotem kontrowersji również po jego śmierci – świadczą o tym dekrety Świętego Oficjum z lat 1957 oraz 1962 utrudniających rozpowszechnienie teilhardowskiej teologii. Podczas Soboru Watykańskiego II myśl Teilharda na nowo odżyła za sprawą wspomnianego już kard. Henri de Lubaca oraz Karla Rahnera, również jezuity. Również w soborowej konstytucji pastoralnej o Kościele w świecie doszukać się można wpływów myśli Teilharda. Wpływ jego myśli na dialog międzyreligijny (tzw. planetaryczna ekumeniczność) i światopoglądowy (nauki przyrodnicze) był przedmiotem wielu publikacji naukowych we Francji, a w szczególności w Stanach Zjednoczonych.

źródło: www.magazyn.ekumenizm.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz